renia:)
Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/7
Skąd: Osiek:)
|
 Wysłany: Wto 16:22, 15 Lut 2011 Temat postu: Proszę ks bernardyna |
|
|
Pod dom księdza bernardyna
zajechała limuzyna
z niej wysiada chłopak młody
i tak spowiedź sie zaczyna
proszę księdza bernardyna
całowałem sie z dziewczyna
ależ chłopcze to wesoło,
calowałeś dziewczę w czoło.
trochę niżej trochę niżej
proszę ks bernardyna
ależ chłopcze co za los
calowałeś dziewczę w nos.
trochę nizej trochę nizej
proszę księdza bernardyna
o mój chłopcze to rozpusta, całowałeś dziewczę w usta
trochę niżej trochę niżej
proszę księdza bernardyna
o mój chłopcze, nie przeżyje całowałeś dziewczę w szyje
trochę nizej, trochę nizej
proszę księdza bernardyna
ależ synu, co za gust
całowałeś dziewczę w biust
trochę niżej, troche niżej
proszę księdza bernardyna
o mój chłopcze, to wystepek całowałeś dziewczę w pępek
trochę niżej,troche niżej
proszę księdza bernardyna
o mój chłopcze, to obłuda całowałeś dziewczę w uda
trochę wyżej trochę wyżej
proszę księdza Bernardyna
o mój chłopcze ty masz tupet, całowałeś dziewczę w pupe
Nie z tej strony nie z tej strony
proszę księdza bernardyna
o mój chłopcze ja cię gwiżdżę, całowałeś dziewczę ...w pa ra ra..
Drogi chłopcze dowidzenia
Za to nie ma rozgrzeszenia
Niechaj zginę w wiecznej męce
całowałem dziewczę w ręce
Spod kaplicy bernardyna
odjechała limuzyna
a spowiednik krzysz poprawia
i różaniec wciąż odmawia. 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez renia:) dnia Sob 12:06, 19 Lut 2011, w całości zmieniany 3 razy
|
|
